UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Jaś do nauczycielki: - Ja to nie chcę nic mówić, ale mój tata powiedział, że jeśli jeszcze jedna uwaga znajdzie się w dzienniczku, to się komuś zdrowo oberwie.
Nauczyciel pyta: - Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny? - 7. - A ile będziesz miał w następne? - 9. - Siadaj, pała! - Niech to szlag, pała w urodziny!
Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki: - Bardzo prosimy już nigdy więcej nie bić Jasia! Bo to słabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie bijemy. Chyba, że w obronie własnej...
MAMA JASIA PRZYGOTOWUJE POTRAWY WIGILIJNE,NAGLE SŁYSZY WOŁANIE JASIA: -MAMO CHOINKA SIĘ PALI -TYLE RAZY CI MÓWIŁAM NIE MÓWI SIĘ PALI TYLKO ŚWIECI PO CHWILI ZNOWU SŁYSZY WOŁANIE JASIA: -MAMO FIRANKI SIĘ ŚWIECĄ
Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał Idiota. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i powiedział: - Ależ Pan jest roztargniony. Miał pan napisać ocenę, a nie podpisywać się...
Jaś patrzy na mamę, która czyni bezskuteczne wysiłki, by uspokoić jego młodszego braciszka: - Mamo, czy to aniołek przyniósł nam go z nieba? - pyta. - Tak kochanie. - He... To ja się wcale nie dziwię, że go stamtąd wyrzucili...